Sakrament zawarcia związku małżeńskiego to wzruszająca chwila, którą zgodnie z tradycją pragniemy zwieńczyć wymarzonym przyjęciem weselnym. W gronie rodziny i przyjaciół, przy syto zastawionym stole i doskonałą, beztroską zabawą do białego rana! To właśnie tak wyobraża sobie te wyjątkowe chwile większość przyszłych małżonków. Nic zatem dziwnego, że wesele w reżimie sanitarnym, budzi obawy! Do tego dochodzi narzucony przez rząd limit gości weselnych. Niestety wiele par, czuje się zmuszona do odwołania wesela lub zmiany jego terminu. Co, jeśli jednak nie możemy sobie na to pozwolić? Otóż zarówno ślub, jak i wesele mogą się odbyć w czasie pandemii. Należy jednak przestrzegać nowych zasad dotyczących organizacji imprez!
Po pierwsze: limit gości weselnych!
Liczba uczestników imprezy zależna jest od stref epidemiologicznych związanych z zagrożeniem koronawirusem. Według najnowszych wytycznych w weselach organizowanych w strefie zielonej może uczestniczyć 100 osób, w strefie żółtej 75, a w czerwonej 50. Aktualnie 38 określonych obszarów kraju należy do strefy czerwonej, którą dotyczą szerokie obostrzenia. Natomiast cały pozostały obszar kraju to strefa żółta.
Maseczki na weselach! Do tej pory trudno było sobie wyobrazić, aby wieczorowe kreacje, uzupełniały maseczki ochronne. Stało się to jednak rzeczywistością. Obowiązek noszenia maseczek nie ominie gości weselnych. Zgodnie z wytycznymi wszyscy uczestnicy przyjęć okolicznościowych muszą zakrywać usta i nos, aż do zajęcia miejsc przy stole. Przepisy jednak nie określają jednoznacznie, czy są one obowiązkowe na parkiecie.
Higiena i dezynfekcja! Te hasła towarzyszą nam od początku ogłoszenia światowej pandemii koronawirusa. Dlatego również na przyjęciu weselnym w czasie pandemii należy zadbać o dostęp do płynów dezynfekujących. Najlepiej, aby pojawiły się na samym wejściu na salę. Dobry pomysłem jest również zapewnienie małej buteleczki każdemu z zaproszonych gości.
Wesele w czasach pandemii – dystans czy integracja?
Czyli wesele, a koronawirus. Z jednej strony wesele to moment, kiedy chętnie się integrujemy. Z drugiej trwa pandemia koronawirusa, która dyktuje zachowanie dystansu społecznego. Jak w tym przypadku zadbać o bezpieczeństwo? Przede wszystkim warto zrezygnować z kilku elementów, chociażby takich jak: tradycyjna forma składania życzeń, czy też zabawy oczepinowe. W ten sposób unikamy sytuacji, które najczęściej skupiają gości blisko siebie. Aktualnie tradycyjny całus i uścisk przy okazji składania życzeń nowożeńcom, ustępuje toastom z miejsc siedzących. Natomiast zabawy oczepinowe nabierają nową formę, która angażuje tylko osoby, które przyszły w parze (bez mieszania się par, czy angażowania dużych grup biesiadników).
Wesele to celebracja nowej drogi życia, przez którą dwoje zakochanych, oficjalnie będzie szła razem. Romantyczny klimat i dzielenie się radością, z pewnością przysłonią towarzyszącą temu atmosferę reżimu sanitarnego, który ma nas chronić przez zarażeniem koronawirusem. To, że musimy odnaleźć się w nowej rzeczywistości, jaką kreują nam pandemia i pamiętać o wzajemnym bezpieczeństwie, nie oznacza, że będziemy źle się bawić. Wystarczy zdrowy rozsądek i zachowanie entuzjazmu, by pokonać przeciwności. Zobacz więcej na jubiler LUVA.
