Dla wielu kobiet troszczenie się o estetyczny wygląd paznokci jest tożsame z ich pomalowaniem. Jednak trzeba wiedzieć, że płytki mogą wyglądać ładnie nawet jeśli nie pokrywa ich emalia, jak również mogą prezentować się źle nawet po pomalowaniu i nie chodzi tu tylko o ich nierówne pokrycie.
Ważny manicure
Bez względu na to, czy chce się malować paznokcie, czy nie, powinno się systematycznie wykonywać klasyczny manicure, czyli nadawać paznokciom pożądany kształt i długość, polerować ich powierzchnię, a także zatroszczyć się o skórki. Niestety, wiele kobiet zapomina o tych obowiązkach lub nie potrafi ich właściwie wykonać. Brak wiedzy powoduje też, że często nie uznaje się to za zasadne. Efekt? Duża część kobiet ma paznokcie i przez to całe dłonie prezentujące się mało estetycznie, nawet jeśli mają wykonaną najmodniejszą stylizację. Wpierw trzeba bowiem przygotować paznokcie do malowania. Jeśli nie wypoleruje się ich ani nie odsunie czy wytnie skórek, lakier jeszcze bardziej podkreśli te niedociągnięcia, a efekt będzie wręcz groteskowy.
Wiele kobiet jednak nie wie nie tylko tego, jak prawidłowo obchodzić się ze skórkami, ale nawet, jak obcinać paznokcie. Tymczasem nieumiejętne wykonywanie tej czynności może znacznie osłabić płytki, a także spowodować pojawienie się na ich powierzchni brzydkich białych plam.
Potrzebne akcesoria
Do właściwej stylizacji paznokci potrzebne są też odpowiednie przyrządy. Bardzo ważne jest zaopatrzenie się w specjalny obcinacz do paznokci. Jeśli nie posiada się takiego akcesorium lub nie do końca potrafi się do używać, znacznie lepiej będzie skracać płytki poprzez ich piłowanie pilniczkiem niż obcinanie. Warto zdecydować się na to także wówczas, gdy paznokcie są bardzo długie i chce się znacznie je skrócić. Pilnik także musi być odpowiedni – najlepiej, by nie był metalowy. Znacznie lepsze są pilniczki papierowe, szklane czy szafirowe, które są łagodniejsze dla paznokci i nie kaleczą ich.
Przyrządem, jakim nie powinno zabraknąć w kosmetyczce żadnej kobiety, jest też patyczek do odsuwania skórek. Jeśli zaś chce się je wycinać, można zaopatrzyć się w cążki albo jeszcze wygodniejszy w użyciu przyrząd, który z jednej strony ma kopytko do ich odsuwania, a z drugiej – specjalną końcówkę do wycinania. Jest to wielkie ułatwienie zwłaszcza dla tych pań, które nie do końca wiedzą, jak wycinać skórki – choć i w tym przypadku trzeba uważać, by nie wycinać ich zbyt głęboko.
Co ze szlifowaniem?
Wypolerowanie paznokci, czyli oszlifowanie ich powierzchni, to bardzo pożądany zabieg. Usuwa on nierówności i brzydkie bruzdy. Zmatowiona w ten sposób powierzchnia jest też bardziej przyczepna dla lakieru, przedłużając jego trwałość. Jeśli zaś nie chce się malować płytek, można wypolerować je polerką czy specjalnym bloczkiem, którego ostatnia powierzchnia nada im piękny blask.
Trzeba jednak pamiętać o tym, że:
– szlifowanie nie może być zbyt mocne, gdyż sprawi, że cienka stanie się płytka i słaba (paznokcie mogą nawet zacząć boleć),
– w miarę odrastania paznokci należy temu zabiegowi poddawać tylko „nową” część płytki, nie polerując już tej powierzchni, która była szlifowana.
